Sara Jaroszyk - album "Światłocienie"

Sara Jaroszyk jest artystką wszechstronną – śpiewa, komponuje, pisze teksty, tańczy.

Odkąd pojawiła się na muzycznej scenie, określana jest mianem zjawiskowej wokalistki. Jej debiutancki singiel „DNC” wydany w 2017 r. sukcesywnie zdobywał popularność i radiowe listy przebojów. Młodą wokalistkę usłyszeć można również na ostatniej płycie Michała Urbaniaka pt. „Beats & Pieces” oraz w składzie zespołu P. Unity.

Debiutancki album Sary Jaroszyk, zatytułowany „Światłocienie”, to zaskakująca mieszanka gatunków R&B, soulu z wysublimowanym popem i elektroniką oraz z elementami subtelnego jazzu, a czasem i mocniejszym brzmieniem. Całość splata kobiecy, delikatny, a zarazem otwarty i świadomy głos wokalistki. Producentem albumu jest Bartek Mielczarek (mający na swoim koncie m.in. współpracę z Brodką) oraz Sara Jaroszyk. Dyrektorem muzycznym i artystycznym jest Kovalczyk.

Na albumie znajdziemy utwory, które są do tańca, miłości, zatracenia, rozmarzenia. Większość piosenek napinana została w języku polskim, wiele z nich inspirowanych jest literaturą, kinematografią, popkulturą, co dodaje kompozycjom swoistego i nieco nierzeczywistego charakteru. Pojawiają się w nich bowiem elementy fantastyki: miejsca, postacie, które pobudzają wyobraźnię słuchacza.

U źródła albumu leżą powielające się od zarania dziejów historie serca, duszy i ciała, zawieszone gdzieś na granicy światów, odsłaniające dualistyczną naturę człowieka i świata. W fantastyczną krainę „Światłocieni” wprowadza nas pierwszy utwór zatytułowany „Velvet”, który jest introdukcją do albumu.

Sara Jaroszyk udowadnia swoją płytą, że na rodzimym rynku fonograficznym jest miejsce dla artystów odważnie łączących R&B, soul z dobrym popem. Album zaskakuje zarówno poziomem wokalnym, lirycznym, artystycznym, jak i lekkością, z jaką artystka komponuję swoje utwory. Odnajdziemy w nich echo twórczości takich uznanych artystów jak: Michael Jackson, Beyonce, Alicia Keys, Jill Scott, a nawet The Doors.

Opis: Empik.com